…sformułowanie „befsztyk Nojiego” stanowiło przed wojną synonim wymówki? Józef Noji był dobrze zapowiadającym się biegaczem, polską nadzieją medalową na igrzyska w Berlinie w 1936 r. Niestety, występu sportowca nie można było zaliczyć do udanych: zakończył wyścig z dwuminutową stratą do zwycięzcy. Plotka głosiła, że przed konkurencją jadł wielki, krwisty befsztyk i został na tym przyłapany przez Janusza Kusocińskiego, który oburzony zbeształ biegacza za nieodpowiedzialność. Podobno Noji tak się przejął, że nie był w stanie osiągnąć dobrego wyniku.
Home » Czy wiesz, że? »