Tenis stołowy ma w Polsce długie i bogate tradycje. W latach 30. XX w. wicemistrzem świata trzykrotnie został Alojzy Ehrlich, jeden z najpopularniejszych sportowców międzywojnia. W latach 80. i 90. jasno świeciły gwiazdy Andrzeja Grubby, Leszka Kucharskiego i Lucjana Błaszczyka. O Grubbie mówiono, że wyprowadził tenis stołowy ze świetlic na salony. Od jakiegoś czasu w mediach, nie tylko branżowych, pojawiają się głosy, że nadchodzą czasy następców.
Zuzanna Wielgos, Anna Brzyska, Miłosz Redzimski, Samuel Kulczycki czy Maciej Kubik w przyszłości mogą dać kibicom nie lada radość. Zresztą już dają: o biało-czerwonych „cudownych dzieciach” głośno zrobiło się przy okazji rozgrywanych w kwietniu tego roku w Sarajewie mistrzostw Europy w tenisie stołowym do lat 21. Polacy wrócili do domu z dwoma złotymi, srebrnym i dwoma brązowymi medalami.
Pogromca legendy
Właśnie w Sarajewie, w półfinałowym boju europejskiego czempionatu młodzieży, doszło do wewnątrzpolskiego starcia: po dwóch stronach stołu stanęli Miłosz Redzimski i Samuel Kulczycki. Ich mecz był niezwykle zacięty, grany na przewagi. Ostatecznie to młodszy o cztery lata, urodzony w 2006 r. Redzimski zwyciężył (4 : 2). W 2022 r. sytuacja była odwrotna – do finału awansował Kulczycki.
Redzimskiego już jakiś czas temu uznano za wielki talent. Oczekiwania wobec niego są duże, ale młody zawodnik świetnie sobie z nimi radzi. Debiut na poważnej imprezie – Superlidze – zaliczył, mając zaledwie 12 lat. Później został m.in. wicemistrzem świata kadetów. Jednak największą sensację wywołał w 2022 r. w Lidze Mistrzów. Grając dla Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki w meczu z Borussią Düsseldorf, pokonał starszego od siebie aż o 25 lat Niemca Timo Bolla, medalistę igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata, uznawanego za najlepszego europejskiego zawodnika w obecnym stuleciu.
Zdawałem sobie sprawę, że muszę być bardzo czujny. Zdarza się, że Timo Boll przegrywa 4–5 punktami, a jednak potrafi wygrać seta. Samuel Kulczycki miał dwa takie spotkania z tym znakomitym rywalem. Dlatego zależało mi, aby walczyć o każdą piłkę – mówił Redzimski po tamtym spotkaniu.
Nieustanna praca
Samuela i Miłosza łączy nie tylko talent. Obaj zostali już mistrzami Europy do lat 21. W kwietniu tego roku Kulczycki przywiózł z Sarajewa brąz. Bronił wówczas tytułu zdobytego rok wcześniej w Kluż-Napoka. Urodzony w 2002 r. Polak pokonał wtedy w finałowym spotkaniu Vladislava Ursu z Mołdawii (4 : 2).
Również Kulczycki mierzył się z legendarnym Bollem, do tego dwukrotnie. Przegrał, ale pozostawił po sobie świetne wrażenie – niemiecki zawodnik nie szczędził pochwał pod jego adresem:
Przestudiowałem jego grę, bo mnie ostrzegano. Samuel bardzo dobrze radzi sobie z graczami leworęcznymi (…). W meczu otwarcia grał bardzo dobrze. Wywarł na mnie ogromną presję, ale jak to bywa z młodymi zawodnikami, w końcówce zawahał się, nie był pewny, czy może wygrać. Znam to uczucie od najmłodszych lat. Też taki byłem.
Kulczycki dorastał w rodzinie, w której tenis stołowy był nieodłącznym elementem życia. Grał jego dziadek, grał ojciec, który został pierwszym trenerem syna. Tata zaraził pasją wszystkie swoje dzieci. Samuel rozwijał się fantastycznie: jako 13-latek zadebiutował w rozgrywkach Superligi. Mimo że był najmłodszy, nie odstawał od starszych rywali. To zaowocowało przenosinami za granicę, do Niemiec. Być może za jakiś czas będzie tak wielką postacią tamtejszej Bundesligi, jak niegdyś Grubba. Bo charakter mistrza Kulczycki na pewno ma, co potwierdzają jego słowa:
Czy jestem już ukształtowanym zawodnikiem? Nie powiedziałbym, jeszcze wiele nauki i doświadczeń przede mną. Chcę się poprawić w wielu aspektach i być jeszcze lepszym graczem. Z pewnością moimi mocnymi stronami są odporność psychiczna i siła, lecz atutów musi być więcej.
Przepis na sukces? Praca plus talent!
Pasję do sportu – także do tenisa stołowego – najczęściej zasiewają w młodych zawodnikach rodzice. W przypadku Macieja Kubika było podobnie jak u Kulczyckiego: jako pierwszy jego talent szlifował ojciec. Okazało się, że Marcin Kubik, gracz drugoligowej Tęczy Kraśnik, potrafi świetnie przekazywać wiedzę. W wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” mówił:
Zależało mi, żeby mój syn od małego miał kontakt ze sportem. Tenisem stołowym zajął się w wieku czterech lat, na początku w formie zabawy, potem stopniowo trening stawał się poważniejszy. Od początku trenował ze mną.
Ciężka, konsekwentna praca, połączona z predyspozycjami, zaczęły przynosić efekty. W 2014 r. Maciej znalazł się w gronie zawodników zakwalifikowanych do prestiżowego programu Eurotalents, prowadzonego przez Europejską Unię Tenisa Stołowego. Rok później został mistrzem kraju młodzików, a w 2018 r., jako zawodnik Olimpii-Unii Grudziądz, zdobył złote medale (w singlu i deblu) w mistrzostwach Europy kadetów. Sukces ten dał mu przepustkę do nieoficjalnych mistrzostw globu w tej kategorii, zorganizowanych w Japonii. W Azji Kubik również dobrze się zaprezentował i wrócił do domu z brązowym krążkiem w grze mieszanej. W 2019 r. jego i Kulczyckiego nazwano odkryciem sezonu w seniorskiej LOTTO Superlidze. Polski Związek Tenisa Stołowego na swojej oficjalnej stronie internetowej pisał: rzadko się zdarza, aby w kadrze narodowej było dwóch zawodników mających zaledwie po 16 lat.
Dziś Maciej Kubik gra w niemieckim TTC Zugbrücke Grenzau, a do swoich licznych medalowych zdobyczy dołożył w 2022 r. wicemistrzostwo świata juniorów w drużynie.
Młode, zdolne i świadome
Młodzież pokazuje swoją siłę także w kobiecym tenisie stołowym. Obecnie najwyżej sklasyfikowaną Polką w światowych rankingach jest Natalia Bajor, lecz nie brak też innych utalentowanych polskich zawodniczek. Z Sarajewa ze złotym medalem na szyi wróciła Zuzanna Wielgos. Urodzona w 2005 r. tenisistka, wychowanka LZS Kąkolówka, zwyciężyła w turnieju miksta. Partnerował jej Samuel Kulczycki. Co ciekawe, parę stworzono na potrzeby mistrzostw:
Nigdy nie graliśmy razem, więc ten sukces jest trochę zaskoczeniem, ale z drugiej strony dobrze się dogadywaliśmy. Zagraliśmy z Samuelem bardzo dobrze na tym turnieju.
Zuzanna wydaje się specjalistką od gier mieszanych. W rozgrywanych w ostatnich dniach marca 2023 r. mistrzostwach Polski zwyciężyła w parze z Tomaszem Kotowskim. Podobnie jak inni przedstawiciele „złotego pokolenia”, Wielgos zdaje sobie sprawę, że ma jeszcze nad czym pracować:
Gdy popracuję więcej nad nogami, myślę, że mój poziom tenisowy podniesie się. Bo pod względem technicznym czy taktycznym czuję, że gram solidnie.
W mistrzostwach Europy juniorek w 2022 r. w finałowym starciu z Rumunkami Polki przegrywały już 0 : 2. Wtedy przy stole pojawiła się 17-letnia Anna Brzyska. Po dobrym spotkaniu, mimo presji, pokonała Lucianę Mitrofan i utrzymała koleżanki w grze. Kolejne wygrane dołożyły Wiktoria Wróbel i Zuzanna Wielgos. W składzie była również Iwona Sztwiertnia. Młode tenisistki stołowe znad Wisły wywalczyły tytuł.
Jak Feniks z popiołów?
Seria niespotykanych od lat sukcesów młodych Polek i Polaków w tenisie stołowym wywołuje dyskusje i rodzi pytania. Czy uzdolnione pokolenie wykorzysta swoje możliwości? Czy ta dyscyplina znów będzie przyciągać tłumy kibiców do hal i przed telewizory, jak bywało w latach 80.? Czy faktycznie doczekaliśmy się następców Grubby, Błaszczyka i Kucharskiego?
Wiele wskazuje na to, że polski tenis stołowy odradza się dzięki przemyślanemu, długofalowemu planowi – PZTS śledził system szkolenia u najlepszych. Postawiono na edukację trenerów:
To podstawa, bo jeśli trener się nie rozwija, to i młodzież nie będzie lepsza, a tenis stołowy cały czas się zmienia – mówi Stefan Dryszel, dyrektor sportowy PZTS. A potem wyniki zwróciły uwagę władz i sponsorów. Na juniorów dostajemy większe dotacje niż na zawodowców. Oby młodym się udało teraz z sukcesami przejść do wieku seniorskiego – dodaje Dryszel.
Polska maszyna tenisowa wydaje się dobrze naoliwiona i już wypuszcza zdolnych graczy. Kto wie, jeśli jej trybiki będą nadal tak sprawnie działać, to może za jakiś czas doczekamy się medalu olimpijskiego w tej dyscyplinie?
Źródła wykorzystanych w tekście cytatów:
[POLISH OPEN] Kubik: Skupiamy się na pracy, nie na oczekiwaniach, 20 V 2019, https://www.pzts.pl/aktualnosci/polish-open-kubik-skupiamy-sie-na-pracy-nie-na-oczekiwaniach/
MK, Z Kąkolówki po mistrzostwo Europy. Zuzanna Wielgos zapewniła Polkom historyczny tytuł, 18 X 2022, https://sportowefakty.wp.pl/tenis-stolowy/1026407/z-kakolowki-po-mistrzostwo-europy-zuzanna-wielgos-zapewnila-polkom-historyczny-t
Ł. Majchrzyk, Tenis stołowy. Grali nawet żelazkiem, 28 IV 2023, https://www.rp.pl/inne-sporty/art38409001-tenis-stolowy-grali-nawet-zelazkiem
Miłosz Redzimski: największe zwycięstwo w karierze!, 2 XII 2022, https://www.pzts.pl/aktualnosci/milosz-redzimski-najwieksze-zwyciestwo-w-karierze/
Rodzeństwo na medal. I to złoty! Zaczęło się od rakietek na pierwsze urodziny, 11 VIII 2022, https://sportowefakty.wp.pl/tenis-stolowy/1014909/rodzenstwo-na-medal-i-to-zloty-zaczelo-sie-od-rakietek-na-pierwsze-urodziny
Timo BOLL: I was warned about KULCZYCKI, dostęp: 27 VI 2023, https://www.ettu.org/en/n/news/2022/august/timo-boll–i-was-warned-about-kulczycki/
W. Osiński, Kubik: Sukces Maćka to nie cuda, tylko praca, 2 X 2018, https://przegladsportowy.onet.pl/tenis-stolowy/marcin-kubik-jak-wychowac-mistrza-europy-kadetow/z1s6b0g
Zuzanna Wielgos – specjalistka w grze mieszanej, 12 IV 2023, https://www.pzts.pl/aktualnosci/zuzanna-wielgos-specjalistka-w-grze-mieszanej/